
No siema
Continuum tworzą ludzie. A konkretniej - młody, ambitny, rozwiający się zespół młodych twórców, aktorów i artystów (tutaj Mati wymieniaj dalej co tam chcesz mieć, tak żeby to ładnie i poważnie brzmiało).
Elaborat o nas, czyli Continuum
Siedzimy w branży od paru dobrych lat, choć bardziej niż liczba, za naszym doświadczeniem przemawia po prostu pasja. Tak, łączymy i zbieramy pasjonatów po obydwóch stronach barykady - z jednej strony otwieramy drzwi pokoju przed każdym na tyle odważnym (bądź charakteryzującym się inną cechą na G) aby wejść w cienie historii, które chcemy opowiedzieć. Z drugiej strony, Ci którzy w tych ciemnościach się czają, czyli nasi Mistrzowie Gry (MG można też rozwinąć na Magów Grozy lub Miłe Gaduły) to ludzie działający z powołania - z celem siania strachu, grozy i zniszczenia na życzenie każdego, kto tylko będzie chciał przeżyć coś niestandardowego.
Zaczęło się od Murder House (pl. Zabij Chata) gdzie człowiek, który stoi za wszystkim czyli Mati Kopeć Continuum (nasz szef, jakby co) stwierdził, że dobrze by było rozsiać strach i dobrą zabawę nieco bardziej w sercu Poznania. Przeprowadził się więc ze strachami Murder House na Święty Marcin - tam też rozpoczęła się przygoda całego zespołu.
Oprócz Murder House, czyli najbardziej klasycznego horroru o nawiedzonej piwnicy, obecnie oferujemy jeszcze trzy niestandardowe scenariusze, z których każdy esencją immersyjnej fabuły mrocznego filmu z nagłym zwrotem akcji, gdzie nie tylko (choć w głównej mierze) zagadki mają znaczenie, ale także to co kryje się pomiędzy nimi.
Nasze seanse utrzymują stałą pozycję w czołówkach poznańskiego oraz ogólnopolskiego rankingu LockMe, gdyż nasi gracze doceniają nie tylko standard naszych zagadek, ale także fakt, że mogą poczuć się jak bohaterowie dobrze przemyślanego filmu grozy lub dreszczowca.
Nie wszystkie nasze scenariusze są powtarzalną pętlą - ba, niektóre z nich praktycznie nigdy nie wyglądają tak samo i są równie nieprzewidywalne co postaci, które można spotkać podczas seansu.
To na czym nam przede wszystkim zależy to opowieść - chcemy, aby pomiędzy przegrzewającymi mózg zagadkami gracze mieli możliwość zanurzyć się w czymś co dotychczas mogli przeżywać jedynie siedząc w wygodnym foteliku i wgapiając się w telewizor lub komputer.
To właśnie Continuum.
We scare, cuz we care.
